wtorek, 12 stycznia 2016

chana masala

Mieszkając w Londynie uwielbiałam chodzić po wszelakiego rodzaju vege miejscówkach, i kiedyś trafiłam do małej Indyjskiej knajpki. I od tamtej pory mojej miłości do kuchni Indyjskiej nie ma końca.

Chana masala to typowa potrawa z Indii i Pakistanu, jest to rodzaj curry z ciecierzycą, ale uwaga, bardzo ostre. Miłość do przypraw i szklanka wody są konieczne, żeby pokochać chana masala. Danie idealne na mroźne, zimowe dni. Dla mnie najlepiej smakuje z dodatkiem ryżu.



SKŁADNIKI /na 2 porcje


  1. puszka ciecierzycy / ja użyłam 1 szklanki suchej, którą namoczyłam przez noc, a potem gotowałam półtorej godziny.
  2. puszka pokrojonych pomidorów
  3. 3/4 szklanki wody
  4. 1 średniej wielkości cebula
  5. 2 łyżki oliwy z oliwek
  6. 2 ząbki czosnku
  7. 1 łyżka startego świeżego imbiru
  8. 1 łyżka kminku
  9. 1 łyżka przyprawy garam masala
  10. 2 łyżeczki mielonej kolendry
  11. 1 łyżeczka soku z cytryny
  12. 1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
  13. 1 łyżeczka słodkiej papryki
  14. 1 łyżeczki musztardy
  15. 1 łyżeczka soli
  16. ½ łyżeczki kurkumy
  17. ½ łyżeczki chili czerwone
  18. ½ łyżeczki pieprzu cayenne
  19. 1 liść laurowy (opcjonalnie) 
Do podania świeża posiekana pietruszka.



PRZYGOTOWANIE

  1. W garnku lub na patelni rozgrzewamy oliwę, dodajemy posiekaną cebule i smażymy aż zmięknie, dodajemy posiekany na czosnek i jeszcze chwilę smażymy.
  2. Dodajemy pomidory z puszki i chwile mieszkamy wszystko razem
  3. Do mieszanki dodajemy resztę przypraw, z wyjątkiem wody, liścia laurowego i ciecierzycy. Całość gotujemy około 5 minut mieszając od czasu do czasu 
  4. Następie dodajemy wodę i liść laurowy i chwile gotujemy przed dodaniem ciecierzycy
  5. Do środka wrzucamy ciecierzycę i mieszamy na wolnym ogniu około 2 minuty
Jeżeli stwierdzicie, że sos wyszedł wam za ostry można dodać do niego trochę mleka kokosowego, żeby złagodzić smak, do smaku można też dodać odrobinę cukru.

W Pakistanie chana masala podawane jest z ziemniakami, jak już wspominałam, zdecydowanie wolę wersję z ryżem. Całość podajemy w misce posypane świeżą posiekaną pietruszką, o ile lubicie ;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz